Motywacja jest stanem gotowości istoty rozumnej do podjęcia określonego działania.
Jest to również – wzbudzony potrzebą – zespół procesów psychicznych i fizjologicznych określający podłoże zachowań i ich zmian.
Procesy motywacyjne ukierunkowują zachowanie jednostki na osiągnięcie określonych, istotnych dla niej stanów rzeczy, kierują wykonywanie pewnych czynności tak, aby prowadziły do zamierzonych wyników (zmiana warunków zewnętrznych, zmiana we własnej osobie, zmiana własnego położenia). Jeśli człowiek jest świadomy wyniku wykonywanych czynności wówczas ten wynik będzie nazywany celem.
Motywacja do osiągnięcia określonego celu sprawia, że cel ten – prędzej, czy później –osiągamy.
Nie inaczej jest w przypadku procesu leczenia.
Joga motywacji
Motywacja w klasycznej jodze zajmuje centralne miejsce. Według psychologii jogi niezwykle ważne jest, aby na wstępie praktyki człowiek dokonał pełnego rozpoznania, co do poziomu swojej motywacji. Efekty ćwiczeń są proporcjonalne do poziomu motywacji. Nauka jogi mówi: Tivrasamveganam asannah (Yoga Sutras I.21)
Co można przetłumaczyć jako „cel jest blisko dla tych, którzy są w najwyższym stopniu mocni i intensywni w praktyce”.
W dalszej kolejności – po ustanowieniu celu i określeniu poziomu swojej motywacji – należy kontynuować praktykę bez pożądania jej owoców.
Psychologicznie jest to w najwyższym stopniu uzasadnione. Osoba, która wykonuje ćwiczenia myśląc nieustannie o tym, kiedy wreszcie osiągnie swój cel, wytwarza charakterystyczne napięcie psychiczne blokując niemal całkowicie postęp w procesie. W ten sposób cel, do którego dążymy cały czas oddala się. Zamiast tego lepiej jest rozluźnić się i wiedząc, że robi się wszystko tak, jak należy, uwolnić od przymusu zbierania owoców.
Ma to wielkie, praktyczne zastosowanie w terapii. Podchodząc w ten sposób do procesu leczniczego dajemy sobie możliwość podążania za naturalnym procesem zdrowienia. Robiąc jednocześnie wszystko, co trzeba i co można zrobić w konkretnym przypadku. Takie podejście przynosi wewnętrzny spokój i efekty pojawiają się często szybciej niż można by to przewidzieć. Uwolnienie się od owoców pracy jest również dobrym, choć z pewnością trudnym do praktycznego wdrożenia, elementem praktyki jogi dla osób chorych nieuleczalnie. To jest właśnie element uzdrawiania na głębszym, nie fizycznym poziomie, który może zachodzić nawet, gdy ciało fizyczne będzie dalej chorować.
Motywacja w fizjoterapii
Istnieją określone zasady stanowiące fundament metodyczny każdego procesu fizjoterapeutycznego, a w tym wypadku procesu jogaterapeutycznego. Joga jako terapia wpisuje się idealnie w te ramy, a niektóre z tych zasad mają ścisły i bezpośredni związek z motywacją i rezultatem procesu terapeutycznego. Zasady te to:
- Zasada nie szkodzenia – naczelna zasada medycyny, oznaczająca niestosowanie środków, mogących zaszkodzić choremu
- Zasada powszechności – jedna z głównych zasad rehabilitacji, mówiąca o powszechnym dostępie do terapii
- Zasada wczesności – zakłada, że odpowiednio wcześnie wdrożone postępowanie po zaistnieniu choroby ma istotny wpływ na dalszy przebieg schorzenia (patrząc na to zagadnienie z perspektywy jogi warto rozszerzyć zasadę wczesności o regułę zapisaną przez Patandżalego: Heyam duhkham anagatam, co mniej więcej oznacza: cierpienia, które nadejdzie można uniknąć i trzeba uniknąć)
- Zasada kompleksowości – zakłada wszechstronne, całościowe oddziaływanie na osobę poddawaną procesowi fizjoterapeutycznemu (tutaj jogi)
- Zasada właściwego stosowania środków – tutaj chodzi o prawidłowe stosowanie środków (technik jogi) z uwzględnieniem ich wskazań i przeciwwskazań oraz o odpowiednią sekwencję ich zastosowania (szczególnie ważne w joga terapii)
- Zasada dostępności – inaczej zasada stopniowania trudności, określa ona konieczność takiego stosowania środków, aby ćwiczenia i zabiegi dostosowane były do możliwości pacjenta
- Zasada poglądowości – polega ona na wytwarzaniu określonych wyobrażeń ruchowych na drodze kojarzenia. Podstawą jest w tym wypadku pokaz zadania ruchowego wzbogacony o komentarz słowny lub jakikolwiek inny środek służący osiągnięciu celu – nauki poprawnego wykonania ćwiczenia.
- Zasada trwałości – postuluje takie postępowanie terapeutyczne i post-terapeutyczne, które służy utrwaleniu uzyskanych rezultatów (umiejętności). O trwałości wyników decyduje również pozytywna postawa osoby poddawanej terapii i jej systematyczność w wykonywaniu ćwiczeń.
- Zasada współpracy z najbliższym otoczeniem usprawnianego – zasada ta dotyczy przede wszystkim sytuacji, w której osoba poddawana terapii ma poważną dysfunkcję, w której niezbędna jest pełna lub częściowa współpraca z trakcie terapii z rodziną i najbliższym otoczeniem. W takich wypadkach joga jest również stosowana.
- Zasada indywidualizacji – to najważniejsza zasada. Jest rzeczą oczywistą, że każdy człowiek jest inny i nawet osoby cierpiące na to samo schorzenie powinny być leczone z poszanowaniem ich indywidualnych różnic i predyspozycji. Wydaje się to oczywiste, ale jest tak tylko z punktu widzenia terapeutów. Pacjenci najczęściej chcieliby ćwiczyć razem w grupie oraz wykonywać te same ćwiczenia, a jednocześnie cieszyć się dobrodziejstwem zindywidualizowanej terapii. TO NIE JEST MOŻLIWE!
- Zasada łączenia teorii z praktyką – zasada ta dotyczy i pacjentów i terapeutów. To, czego nauczymy się w teorii, np. w trakcie tłumaczenia sposobu wykonania ćwiczenia, należy stosować w praktyce. Jest to tylko pozornie łatwe w zastosowaniu i oczywiste w praktyce.
Jednak zasadami mający bezpośredni związek z zagadnieniem motywacji w terapii są następujące zasady:
- Zasada systematyczności
- Zasada podmiotowego traktowania osoby usprawnianej
- Zasada świadomości i aktywności
- Zasada kolektywności ćwiczeń
Przyjrzyjmy się im po kolei patrząc na nie przede wszystkim pod kątem zastosowania w joga terapii.
Zasada systematyczności jest powszechną i uznaną zasadą. (Cyt.) Wiadomo, że ćwiczenia czy inne zabiegi wykonywane „od przypadku do przypadku” nie mają żadnej wartości, a nieuzasadnione przerwy w usprawnianiu przynoszą często nieobliczalne szkody. Wiadomo też, że każdy proces (w tym proces joga terapii) stanowi łańcuch ściśle powiązanych ogniw pośrednich. Uzyskiwane wyniki zależą więc od płynności tego procesu, a wypadnięcie lub niepotrzebne wydłużenie jakiegoś ogniwa, daje ujemne skutki – trudne często do przewidzenia. Ćwiczenia jogi są jak lek. Przy czym działają one głębiej niż zwykłe ćwiczenia kinezyterapeutyczne (kinezyterapia to inaczej leczenie ruchem). Joga oddziałuje na wszystkie układy i narządy wewnętrzne. W związku z tym aplikowanie tych ćwiczeń powinno być prowadzone nie tylko w rozmyślny i ukierunkowany sposób, ale powinno odbywać się systematycznie i w określonych dawkach. Przerywanie ćwiczeń jest nieodpowiedzialne ze strony pacjenta i może doprowadzić do pogorszenia stanu, szczególnie w cięższych przypadkach, np. schorzeniach układu sercowo-naczyniowego. Bez odpowiedniej motywacji nie ma niezbędnej systematyczności.
Zasada podmiotowego traktowania osoby usprawnianej, ma znaczący wpływ na powodzenie rehabilitacji, jak również każdej innej formy leczenia. (Cyt.) Oznacza ona konieczność przekształcenia pacjenta z „przedmiotu oddziaływania i manipulacji” w podmiot – świadomie, chętnie i czynnie uczestniczący w swej rehabilitacji. U podłoża tej zasady leży więc uświadomienie osobie niepełnosprawnej (choremu) roli i znaczenia postępowania w jakim będzie uczestniczyła, zachęcanie jej do pełnego zaangażowania się i współdziałania w tym zakresie (motywacja), a także określenie jej zadań i „współodpowiedzialności” za uzyskiwane wyniki. Jakże często pacjenci z jednej strony postrzegając siebie jako ważny podmiot w procesie leczenia przyjmują zupełnie bierną postawę z oczekiwaniem, że efekt powinien przyjść sam, albo w wyniku działania terapeuty. Nie inaczej jest w ćwiczeniach jogi, gdzie wydaje się, że wykonujące je osoby są wystarczająco dobrze zmotywowane. Jednak często brakuje również i tutaj niezbędnego zaangażowania po stronie ćwiczących.
Zasada świadomości i aktywności, to zasada żywcem wyjęta z systemu ćwiczeń jogi, gdzie tzw. samoobserwacja zajmuje kluczowe miejsce w metodyce. (Cyt.) określa niejako pożądaną postawę osoby poddawanej kinezyterapii. Chodzi tu nie tylko o zdyscyplinowane poddawanie się zabiegom (oraz wykonywanie ćwiczeń), ale także – a raczej przede wszystkim – o aktywny udział tej osoby w usprawnianiu. […] Proces opanowywania ćwiczonych ruchów jest bowiem o wiele skuteczniejszy, o ile ćwiczący kontroluje swe ruchy, uświadamiając sobie istotę związku pomiędzy wrażeniami kinestetycznymi (ruchowymi), wzrokowymi itp., a słowną instrukcją prowadzącego ćwiczenia. Aktywna i świadoma postawa usprawnianego osobnika w stosunku do zastosowanych środków, impuls woli w dążeniu do opanowania ćwiczonego ruchu oraz współpraca z personelem rehabilitacyjnym, decydują zasadniczo o szybkości tworzenia i utrwalania się jego nawyków ruchowych. Odpowiednia postawa pacjenta (osoby wykonującej lecznicze ćwiczenia jogi), wynikająca przede wszystkim z właściwego uświadomienia sobie potrzeb, poparta wiarą w możliwość wpływania na własne usprawnianie poprzez aktywną współpracę z rozumiejącym go terapeutą jest często podstawowym warunkiem powodzenia terapeutycznego. Bez motywacji nie da się stosować konsekwentnie tej zasady. W ćwiczeniach jogi świadomość i aktywność są gwarancją powodzenia w procesie terapeutycznym, choć w stanach przewlekłych i trudnych dochodzenie do tego pozytywnego stanu może trwać latami. Chodzi tu o wyzdrowienie lub w ciężkich sytuacjach ustabilizowanie choroby, jej spowolnienie. Warto jeszcze raz podkreślić, że nie jest to tożsame z uzdrawianiem na głębszym poziomie, które może zachodzić niemal natychmiast i być niezależne od fizycznego postępu choroby.
Zasada kolektywności ćwiczeń, dotyczy ogólnej tendencji do przeprowadzania ćwiczeń zbiorowych (Cyt.) oczywiście w tych przypadkach, w których jest to możliwe. Po części ma ona związek z poprzednio omówioną (zasadą poglądowości), gdyż zapewnia to możliwość obserwacji współćwiczących. Dodatkowo, tak przeprowadzone ćwiczenia mobilizują też do większego zaangażowania i wysiłku […]. Ćwiczenia zbiorowe sprzyjają również wyrabianiu pozytywnych postaw społecznych (chęć niesienia pomocy innym, akceptacja różnych członków grupy) oraz mają duże znaczenie psychoterapeutyczne. W kontekście innych zasad rehabilitacji, może banalne, ale również istotne są tutaj względy organizacyjno-ekonomiczne. Te ostatnie dyktują celowość terapii zbiorowej w tych przypadkach, w których jest to możliwe, jednakże z zastrzeżeniem, że nie może to mieć negatywnego wpływu na realizację indywidualnych zadań, a ogólnie na jakość i skuteczność rehabilitacji danej osoby. Tutaj należy wiedzieć, że oryginalnie praktyka jogi była ukierunkowana na jednostkę, a więc ćwiczenia zawsze były dobierane indywidualnie. Rozpatrując zasadę kolektywności ćwiczeń pod kątem jogi można założyć, że jest ona w dużej mierze do praktycznego zastosowania na tym polu, jednak indywidualizacja musi być prowadzona głębiej niż w zwykłej kinezyterapii i powinna z czasem objąć każdą osobę. Nie wyklucza to jednak idei wykonywania ćwiczeń zbiorowo.
Motywacja a rokowanie
Jak widać niemożliwe jest osiąganie długoterminowych celów i trwałych efektów bez zaangażowania pacjenta w proces terapeutyczny. Oczywiście każde schorzenie, czy też uszkodzenie ma swoją specyfikę i osiąganie balansu w pewnych przypadkach będzie oznaczać po prostu uzyskanie i utrzymanie pozytywnej kompensacji. Nie inaczej jest w przypadku ciężkich i źle rokujących schorzeń. Tutaj motywacja odgrywa kluczową rolę z uwagi na bezpośredni związek stanu psychicznego pacjenta z jego stanem fizjologicznym (np. nowotwory, choroby serca). Ten związek opisuje tzw. psychosomatyczny model rozwoju choroby, w którym stan umysłu warunkuje chorobę, ale i wyleczenie.
Uświadomieniem pacjenta co do możliwości postępu w terapii i jej ograniczeń w poszczególnych jednostkach chorobowych zajmują się lekarze i fizjoterapeuci. Poprzez swoje pozytywne nastawienie i głęboką wiedzę na temat wszelkich form leczenia danego schorzenia powinni oni dobrze i właściwie pokierować procesem terapeutycznym. Jego sukces jest jednak niemożliwy bez odpowiedniego nastawienia chorego i motywacji, jako czynnika bez którego proces zdrowienia jest niemożliwy.
cytaty pochodzą z “Light on The Yoga Sutras of Patanjali” B.K.S Iyengar
oraz “Podstawy fizjoterapii” Janusz Nowotny
Bartosz V. Niedaszkowski, listopad 2009