fbpx

Doskonałym rozwiązaniem w czasach pandemii dla osób, które chcą ćwiczyć w domu jest zamontowanie drabinki gimnastycznej.

Ostatni rok był wszystkich wyzwaniem. Zamknięcie w domach spowodowane przedłużającym się lockdownem, brak ruchu, brak dostępu do regularnej rehabilitacji, długie godziny spędzane w pozycji siedzącej pogłębiło u wielu osób problemy z narządem ruchu. Wiele osób, zdając sobie sprawę z konsekwencji tej sytuacji, postanowiło wygospodarować miejsce w domach na zamontowanie drabinki gimnastycznej.

Decydując się na ten krok, warto jest zwrócić uwagę na pewne szczegóły, które decydują o komforcie i bezpieczeństwie ćwiczących. Ważny jest nie tylko wybór odpowiedniej drabinki, ale także sposób jej montażu, by spełniała funkcję efektywnej pomocy w joga-terapii.

O tym, jak drabinka może wyglądać i jak powinna być zbudowana, można by długo pisać. Skupmy się jednak na szczegółach, które są dla nas istotne z punktu widzenia ćwiczeń jogi.

Oto pakiet danych praktycznych:

  • zasadniczo im wyższa drabinka tym lepiej, jednak wysokość większa niż 2,5 metra nie ma sensu
  • drabinka, nie powinna być niższa niż twój wzrost
  • zalecana szerokość to 70-80 cm
  • przekrój poprzeczny szczebla musi być eliptyczny (nie okrągły), co znacznie zwiększa jego wytrzymałość
  • szczeble powinny być wykonane ze sklejki lub z litego drewna liściastego
  • boki drabinki mogą być wykonane z klejonego drewna sosnowego
  • odległość pomiędzy szczeblami jest kluczowa – zasadniczo im więcej szczebli tym lepiej. Oczywiście bez przesady. Odległość około 11 cm jest optymalna i nie powinna być większa. To dotyczy również odległości od ziemi pierwszego szczebla (kluczowe dla komfortowego wykonywania wielu asan)
  • montaż drabinki do ściany musi być zawsze czteropunktowy (nie opisujemy montażu sufit-podłoga), a punkty te powinny znajdować się relatywnie daleko od siebie (jak na zdjęciach)
  • należy używać do montażu śrub z łbem sześciokątnym, najlepiej na plastikowym kołku rozporowym o średnicy 10mm i długości najlepiej 10 cm. Dobrze jest też zastosować podkładkę pod śrubę (jak na zdjęciu). Wtedy otwory w ścianie wiercimy wiertłem „dziesiątką” (tzw. „fi dziesięć”) o odpowiedniej długości
  • Aby zamontować takie kołki, ściana powinna być z pełnej cegły (dowolny materiał) lub betonu. Zalecamy montaż drabinki tylko do takich ścian. Montaż do innego rodzaju powierzchni jest również możliwy, ale wymaga odpowiednio innego rodzaju kołków lub wręcz całego systemu montażu. Natomiast niemożliwe jest bezpieczne zamontowanie drabinki do tzw. ściany G-K, czyli wykonanej w technologii gipsowo-kartonowej. Zasadniczo montaż drabinki to kwestia kluczowa dla bezpieczeństwa ćwiczeń, dlatego radzimy dobrze ją przemyśleć, aby poprawnie przeprowadzić cały proces
  • mocowania zasadniczo powinny być wykonane z solidnych płaskowników zagiętych w kształt litery L, w których wywiercone są otwory na śruby (najlepsze rozwiązanie ) Jednak obecnie najczęściej spotyka się takie, które dodatkowo mają możliwość regulacji odległości od ściany, na której znajduje się drabinka (dolne zdjęcie, drugie od prawej).Wydaje się to teoretycznie dobrym rozwiązaniem, jednak w praktyce nie sprawdza się najlepiej. Chyba, że wybierzemy opcję „najdalej od ściany”, bo dopiero wtedy trzymają naprawdę pewnie. Producenci zazwyczaj oferują podczas zamawiania drabinki możliwość zakupu do niej kompletu mocowań. Można oczywiście z tego skorzystać, jednak trzeba się również liczyć z opcją skompletowania własnego w specjalistycznym sklepie.
  • Pamiętajmy, że montując drabinkę do ściany, trzeba najpierw wstępnie zamontować na niej mocowania i dopiero przystawiając do ściany, zaznaczyć w niej otwory do wywiercenia. Najlepiej przeprowadzać tę czynność przy pomocy drugiej osoby (jedna trzyma drabinkę, druga zaznacza otwory w ścianie). Pozwoli to uniknąć przesunięcia się drabinki. Drabinka musi po zamontowaniu znaleźć się przynajmniej 3-4 cm od ściany (może być więcej), aby wygodnie się na niej ćwiczyło i oczywiście stać pionowo. Wiele zależy od tego, czy ściana jest prosta. Jeśli nie jest, to z pomocą przyjdą mocowania z możliwością regulacji odległości od ściany. Jednak drobne odchylenia nie dyskwalifikują montażu.

Tyle w kwestii szczegółów. Na zdjęciach u góry zamieszczamy zestaw trzech drabinek, który aktualnie wykorzystujemy w gabinecie. Są to drabinki przeniesione z pracowni na Racławickiej. Sprawdziły się wspaniale przez 16 lat użytkowania. Dzisiaj nie jest łatwo takie kupić, ale jak już sprawdziliśmy razem z naszymi pacjentami bez problemu znajdziecie firmy, które wykonają dla Was drabinki na zamówienie i nie będzie to dużo kosztować. Dla porównania drabinka z dolnych to taka, jaka aktualnie jest standardowo produkowana przez większość firm. Nie polecamy przede wszystkim ze względu na zbyt duży rozstaw szczebelków.

Zachęcamy wszystkich do zastosowania tego rodzaju rozwiązania i wygospodarowania odrobiny przestrzeni domowej na własną drabinkę. Jest to koszt relatywnie niewielki (ok 600 zł), a daje wspaniałą możliwość utrzymania ciągłości ćwiczeń i dostęp do jogi zawsze, gdy przyjdzie nam na to ochota. Ja szczelnie polecam drabinki wykonywane według mojej specyfikacji przez Pana Bogusława Sajchtę, który na Waszą prośbę dostosuje drabinkę do wysokości pomieszczenia i pomaluje ją na wybrany przez Was kolor. Drabinki przyjadą do Was kurierem, a w Warszawie jest możliwość zamówienia montażu przez przesympatycznego Pana współpracującego z producentem.

Link do strony z drabinkami: https://drabinki-gimnastyczne.com.pl/57-drabinki-do-jogi-i-rehabilitacji